Śmierć Pierre'a Bénichou: czy członek Big Heads był chory?

Pierre Bénichou, aktor i dziennikarz, który był stałym członkiem Les Grosses Têtes, zmarł w wieku 82 lat. Jego syn Antoine wyjaśnił, że nie umarł na koronawirusa.

Podsumowanie
  • Biografia Pierre'a Bénichou
  • Młodzież i dziennikarstwo
  • Pierre Bénichou i wielkie głowy
  • Teatr i kino
  • Jego żona Alix Dufaure
  • Czy był chory?
  • Daniny

[Zaktualizowano 31 marca 2020 r. O 18:02] Pierre Bénichou zmarł we wtorek 31 marca 2020 r. Aktor, dziennikarz i stały członek Les Grosses Têtes w RTL zmarł w wieku 82 lat. To jego syn Antoine Bénichou przekazał AFP smutną wiadomość, w której stwierdził, że dziennikarz i aktor „umarli we śnie” w swoim domu. Śmierć Pierre'a Bénichou nie jest związana z epidemią koronawirusa - powiedział jego syn, ogłaszając śmierć.

Na kilka dni przed śmiercią Pierre Bénichou był na falach radiowych RTL. Bénichou, do którego dotarli telefonicznie jego towarzysze z Wielkiej Głowy, którzy wiedzieli, że jest zamknięty w swoim domu, nie porzucił swojego humoru: „Nie martwcie się. dni, banda idiotów! Ja, wcale się nie boję, ponieważ jestem bardzo szanowany w swoim sąsiedztwie. A szanowany facet w swoim sąsiedztwie ma znacznie mniejsze szanse na zachorowanie! ”

Biografia Pierre'a Bénichou

Urodzony w Oranie w Algierii 1 marca 1938 r. Pierre Bénichou jest francuskim dziennikarzem, publicystą i aktorem. Kierownik prasy, był dyrektorem Obs. Był również regularnie słyszany w radiu, aw szczególności na antenach Europe 1 czy RTL, gdzie był częścią zespołu Big Heads.

Młodzież i dziennikarstwo

Urodzony w sefardyjskiej rodzinie żydowskiej, Pierre Bénichou wychowywał się w Oranie przez matkę Madeleine i ojca, André Bénichou, profesora filozofii. W wieku dziewięciu lat Pierre i jego rodzina wrócili do Francji kontynentalnej, a dokładniej do Paryża. Następnie wstąpił do Lycée Condorcet, po czym rozpoczął kursy na Sorbonie, które wolał opuścić, aby rozpocząć karierę dziennikarza pod koniec lat 50. Najpierw pracował jako stażysta we France Soir, a następnie kontynuował karierę. karierę w Paris Jour w 1959 roku, następnie jako główny reporter w felietonach Jours de France. Zaproponowano mu stanowisko zastępcy redaktora naczelnego „Adama”, miesięcznika poświęconego modzie, który później stał się Nowym Adamem, którego był wówczas redaktorem naczelnym.

Następnie objął ster Nouvel Observateur w 1968 roku jako zastępca redaktora naczelnego i redaktor naczelny w 1978 roku. W kolumnach Obs podpisał w szczególności portret François Mitterranda, a także szereg szkiców Społeczeństwo francuskie. W 1985 r. Został zastępcą dyrektora Obs, a od 1996 r. Zastępcą dyrektora. Stopniowo odchodząc od pisma, Pierre Bénichou pozostał jednak doradcą zarządu.

Pierre Bénichou i wielkie głowy

Pierre Bénichou jest jednym ze stałych członków trupy Grosses Têtes na RTL wokół Philippe Bouvard. Utrzymał swój status członka wraz z przybyciem Laurenta Ruquiera, z którym jest również bliskim współpracownikiem. Widzimy go lub słyszymy u jego boku w programach On va s'gêner, Próbowaliśmy wszystkiego lub Nie powiedzieliśmy wszystkiego. Prawdziwy filar serialu Les Grosses Têtes, Bénichou był regularnie obecny na planie spektaklu.

Będąc świadkiem przejścia pochodni między Philippe Bouvardem i Laurentem Ruquierem jako filarem Wielkich Głow, Pierre Bénichou wyjaśnił, że był wówczas dość sceptyczny. „Kiedy Laurent Ruquier powiedział mi, że chce przejąć kontrolę od Philippe'a Bouvarda, próbowałem go od tego odwieść. Nie postawiłbym na niego niczego”, powiedział Télé Loisirs. W końcu dołączył do oddziału pod dowództwem Ruquiera. „Muszę przyznać, że jest to ogromny sukces. Dla mnie podejście pozostaje takie samo: zmusić linię do zrzucenia innych. Uwierz, że zmuszam się do bycia charié”.

Na antenie RTL Laurent Ruquier wygłosił pierwsze słowa o śmierci swojego przyjaciela Pierre'a Bénichou. „Pracuję z Pierrem od ponad dwudziestu lat. Jest chyba jednym z ludzi, który najbardziej mnie rozbawił na świecie, swoim talentem improwizacji, siłą komizmu. Można mówić o geniuszu komicznym. . To strona, która zwraca się do Big Heads. Był jednym z nielicznych ostatnich improwizatorów. Pierre Bénichou był w tej samej linii co Jacques Martin i Jean Yan. Oczywiście nie zrobił kariery komik, ale to trochę przeze mnie się nawrócił. I był jednym z najbardziej błyskotliwych ”.

Oficjalne konto programu na Twitterze oddało hołd Pierre'owi Bénichou zaledwie kilka minut po ogłoszeniu jego śmierci: „Z ogromnym smutkiem dowiedzieliśmy się dzisiaj o śmierci naszego przyjaciela Pierre'a Bénichou. myśli o nim i jego rodzinie. Żegnaj, nasz Pedro, królu tanga… ”

Z wielkim smutkiem dowiedzieliśmy się dzisiaj o śmierci naszego przyjaciela Pierre'a Benichou. Wszystkie nasze myśli są z nim i jego rodziną. Żegnaj nasz Pedro, King of Tango ... pic.twitter.com/q0YJ4xCOEm

- Big Heads (@GrossesTetesRTL) 31 marca 2020 r

Dyrektor generalny ds. Audio grupy M6, Régis Ravanas, oficjalnie wypowiedział się na Twitterze o śmierci Pierre'a Bénichou: „Bardzo smutna wiadomość o zniknięciu Pierre'a Bénichou. Całe kierownictwo grupy M6 i duża rodzina RTL składa szczere kondolencje tym, którzy są mu bliscy. Dziękuję Pierre, że tak bardzo nas rozśmieszyłeś z Les Grosses Têtes ”.

Pierre Bénichou w teatrze i kinie

Pierre Bénichou był także aktorem. Na przykład widzieliśmy go na scenie w „Grosse chaud”, sztuce napisanej przez Laurenta Ruquiera i wyreżyserowanej przez Patrice'a Leconte. W kinie pojawia się także w komiksie Turf Fabiena Onteniente, do którego napisał scenariusz wraz z reżyserem oraz Emmanuelem Boozem i Philippe'em Guillardem. Miał też wystąpić w filmie Tonie Marshall Do You Want Or Don't Want, ale jego scena została ostatecznie wycięta w montażu.

Jego żona Alix Dufaure

Za życia Pierre Bénichou był dyskretnym mężczyzną, który nie lubił wypowiadać się na temat swojej prywatności. Wiemy jednak, że 16 grudnia 1970 roku poślubił Alix Dufaure. Jego żona zmarła 2 maja 2012 roku. Razem mieli syna: Antoine Bénichou. Dzięki sojuszowi z Alix Dufaure, żonaty, a następnie rozwiedziony z Laurentem Lindonem, Pierre Bénichou został ojczymem aktora Vincenta Lindona.

Czy Pierre Bénichou był chory?

Biorąc pod uwagę okres, w którym zmarł Pierre Bénichou, w środku odosobnienia we Francji, niektórzy internauci zastanawiają się, czy dziennikarz był chory. Ogłaszając śmierć swojego ojca, Antoine Bénichou ostrożnie powiedział AFP, że śmierć Pierre'a Bénichou nie była powiązana z epidemią koronawirusa, która nawiedziła kraj i świat już od kilku miesięcy. Dziennikarz „umarł we śnie” w swoim domu.

Gwiazdy oddają hołd Pierre'owi Bénichou

Wiele gwiazd oddało już hołd Pierre'owi Bénichou. Laurent Ruquier, który od dawna współpracował z Pierrem Bénichou w wielu swoich programach telewizyjnych i radiowych, mówił na Instagramie o utracie przyjaciela. „Człowieka, który rozśmieszał mnie najbardziej od dwudziestu lat, nie ma. Wielkie piórko też. I skąd wiedział, jak powiedzieć:„… I kontynuujemy! Bez podnoszenia ceny konsumpcji. "

Michèle Bernier mówiła na Twitterze: „Ale jak smutno stracić Pierre'a Bénichou… Tak zabawny, cyniczny, inteligentny… Wszystkie moje myśli skierowane do jego rodziny”. Charles Consigny zostawił mu również ostatnią wiadomość: „Pierre Bénichou był najwspanialszy. Jego talent był genialny. Pomyślał o Laurentie Ruquierze i wszystkich jego krewnych. Będzie mu bardzo brakowało”.

Pierre Lescure, felietonista C à vous i prezes Festiwalu Filmowego w Cannes, również złożył mu żywy hołd na Twitterze: „Wspaniała twarz Pierre'a i śmiejące się spojrzenie ... Pierre Bénichou ... Tyle wspomnień, wiele śmiechu , o punktach widzenia dostarczonych przez Brio i jego szaloną kulturę. Jeden z twórców L'Obs, piórko i repartee. Tyle wieczorów i nocy. Antoine, Vincent i Sylvain. "

Gérard Miller, który od dawna potarł ramiona z Pierrem Bénichou, przemawiał również w sieciach społecznościowych, aby złożyć hołd swojemu przyjacielowi. „Z gangiem Ruquiera dzieliliśmy niezliczoną ilość posiłków, przyjęć, wycieczek i oczywiście programów. Obaj zapewne mieliśmy tyle samo wrzasków, co chichotów. Pierre codziennie. fenomen człowieka. "

Isabelle Alonso, powieściopisarka i felietonistka, która otarła się z nim w „Próbowaliśmy wszystkiego”, ze swojej strony wyraziła ubolewanie z powodu pomysłu, że wcześniej nie zadzwoniła do Pierre'a Bénichou. „Powinniśmy zrobić to natychmiast, nie czekając, cokolwiek przychodzi nam do głowy. Wczoraj powiedziałem sobie, że zamierzam zadzwonić do Pierre'a Bénichou, żeby go sprawdzić. Dzisiaj jest już za późno i to sprawia, że nieskończony ból. Witaj, Pierre. Hasta siempre. "

Na swoim koncie na Twitterze wypowiedział się także minister kultury Franck Riester. „Wielki smutek na wieść o śmierci Pierre'a Bénichou, postaci L'Obsa i filara Wielkich Głowy. Charyzmatyczny i błyskotliwy, wiedział, jak połączyć najbardziej niecodzienny humor z największym dziennikarskim rygorem. Odpowiadam na wszystkie moje uwagi. myśli o swojej rodzinie i bliskich ”.

Bernard-Henri Lévy oddał również hołd Pierre'owi Bénichou na Twitterze. „Pierre Bénichou znał Aragona na pamięć, sprawił, że Coluche płakał ze śmiechu, wolał imprezę od ceny literackiej, a przyjaźń od zaszczytów. Śmierć wielkiego policjanta świata, który wczoraj dowiedział się o prasie z Camisem, nocą z Gainsbourgiem i wspaniałością w Corneille ”.